Moj swiateczny wianek,doczekał sie momentu kiedy musialam go sciagnac.Szkoda mi go bylo jednak wyrzucic,bo witki z brzozy maja sie bardzo dobrze.Usunelam wiec swiateczne dekoracje i zastapilam wiosennymi akcentami.Etapy powstawania wiosennej dekoracji na drzwi,ponizej :-)
Mysle ze wynik jest calkiem fajny?Mnie sie podoba,mojej rodzince tez,wiec bedzie wisial i zdobil drzwi.Moze zwabi pierwsze wiosenne stworzonka?
Milego wieczorku :-) :*
mi sie bardzo podoba!e.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak innym, ale mi tez:) Tak mi sie juz teskni za wiosna!
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy "Jedyne" szczegoly na moim blogu!
NO ja znowu się powtórze , Kropelko pachnie u Cibie wiosną :) !!!! Uwielbiam do Ciebie zagladać !! Wianuszek piękny!!
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńchcę już wiosne!!!!!
Pozdrawiam.Sabina
śliczny, dobry pomysł na wabienie wiosny :)
OdpowiedzUsuńO tak tak! Wiosny! słońca! i ciepła! Wianuszek śliczny - zwabi wionę na 100% :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj, obyś się okazała być czarownicą i oby ten śliczny wianek pomógł! Czaruj, czaruj siostro! WIOSNY!!!!! Ja chcę wiosny.
OdpowiedzUsuńMoje bałwanki też już schowałam, głęboko!
Jak widać, nie tylko ja tęsknie za wiosną... :P Brawo za pomysłowość, naprawdę cudny wianek :)
OdpowiedzUsuńniezwykle udana metamorfoza!!
OdpowiedzUsuń