Nic nie naprodukowalam,za to siedze i lecze sie,mam grype!Wszystko boli,z nosa kapie,glowa peka,ech...
Znalazlam kilka zdjec mojego miasta,a raczej okolic :-)
Zdjecia robilam latem,gdy slonko swiecilo do niemozliwosci!Wtedy chcialo sie chlodu,dzis marzy sie o lecie i wakacjach!!!
Nie bede pisala ze marze o wiosnie,bo o tym juz wiecie.. :-)
A tutaj przepyszne Candy!
(foto nalezy do wlascicielki bloga)
No nic,to ide sie kurowac.Moze uda mi sie zakonczyc pewien scrap?Jak tylko bedzie gotowy,pochwale sie!A na razie zycze Wam leniwej a przede wszystkim zdrowej niedzieli :-) :*
Mieszkasz w bardzo ładnej okolicy.
OdpowiedzUsuńJa też wyglądam wiosny jak "zbawienia" :),zbrzydła mi już zima.
Życzę szybkiego przezwyciężenia grypy!
Pozdrawiam ciepło :)
Okolica przepiękna ,naprawdę aż by się chciało wziąśc aparacik w ręke i spędzić tam cały dzień włócząc się bez celu .A o wiosnie to nawet nie wspominaj bo teraz niczego bardziej nie pragnę.Zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńprzepięknie tam masz :)
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia, ja wlasnie kończę grypowanie :)
o matulku jakie miejsce :O
OdpowiedzUsuńJa marze poczuć cieply wiaterek na gebszczaku swoim, właśnie z takiego miejsca hehehe
Piękne...malownicze ech...
Zdrówka duuuuuuużo :*
Zdrówka życzę Kropelko !!!
OdpowiedzUsuńZyczę szybkiego powrotu do zdrowia! Piękne okolice:))
OdpowiedzUsuńDziekuje dziewczyny,juz czuje sie znacznie lepiej!
OdpowiedzUsuń:*