Wiem ze bardzo malo mnie ostatnio na blogu.Wiem i ubolewam.Malo tez robie.Wiekszosc wolnych chwil pochlaniaja spacery z dzieckiem i prace w ogrodku.Komputer to ostatnia "rzecz" przy ktorej ostatnio spedzam czas.A to dlatego ze kregoslup mi szwankuje.Od zawsze go "czuje" ale ostatnio bardziej dotkliwie.Ze zdrowiem nie ma zartow i trzeba je szanowac,dlatego postanowilam ograniczyc czas spedzany przed komputerem,na siedzaco..Chodze na masaze,na gimnastykę.Mam nadzieje ze szybko uporam sie z tym i innymi problemami...
A na razie prezentuje Wam oslonke,jeszcze bez pomyslu na przeznaczenie,ale na pewno znajdzie miejsce w pokoju coreczki :-)
Sciskam i dziekuje ze zagladacie :*
Fajna ta osłonka, pięknie pobielona :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i poprawy życzę :*
Super osłonka!
OdpowiedzUsuńZdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę bo ono najważniejsze.
Zdrówka życzę i oszczędzaj się!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńOsłonka urocza i na pewno pracochłonna.
Pozdrawiam :)
Dziekuje Wam za zyczenia zdrowia :*
OdpowiedzUsuńCieszy mnie wielce ze zagladacie :-) :*
życzę zdrowia;*
OdpowiedzUsuńkręgosłup najważniejszy!
czekamy na Ciebie cierpliwie,
pozdrowienia dla Córeczki:))
Stuk - puk! Jak sie masz?:) Tak tylko przypominam ze cierpliwie czemkamy w blogosferze na Kropelke;) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńMnóstwo buzioli zostawiam po sobie :**
OdpowiedzUsuń