czwartek, 22 października 2009

Zrobiłam sobie małe,jesienne girlandy.A użyłam do nich tego co można znaleźć teraz na dworze,czyli szyszki,kasztany,patyczki,i temu podobne skarby natury :-)
Myślę ze to bardzo ładna,tania dekoracja,która na pewno przyozdobi każdy dom :-)
















A tutaj czekają cukieraski od Jenni

4 komentarze:

  1. Jak ja lubię takie ozdoby!! Sliczności Kropelko!!

    A zdjęcia - przesycone aromatem pachnącej jesieni.. bardzo klimatycznie :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki fajny pomysł na jesienne girlandy. No to muszę przegonić rodzinkę po lesie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo jak fajnie trafiłam! Pomysł w sam raz dla mnie, bo dopiero ściągnęłam girlandy muszelkowe i zastanawiałam sie co takiego na jesień zawiesić!
    Na pewno wykorzystam Twój pomysł :)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny,to naprawde bardzo proste ale urocze wytworki!Troche chceci i wystarczy!
    Ktosiu,pochwal sie koniecznie,jak zrobisz!
    Aniu z jezior,dziekuje.Milo mi ze podobaja Ci sie zdjecia :-)
    A.,Twoja girlande bede miala okazje podziwiac na zywo,juz sie ciesze!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i odwiedziny :-) Bedzie mi milo jeśli jeszcze tu wrócisz:)