Jak to się stało ze minęło już tyle czasu od mojego
ostatniego wpisu ?
Nie udzielałam się na blogu,ale odwiedzałam
Was i zapragnęłam nauczyć się szydełkowania.
Przyznam się ze kilka okazji już było,ale jakoś ochoty brakowało..
Az w końcu, zauroczona pięknym serduszkami na blogu Dagmary ,
postanowiłam spróbować ..
Szukałam przystępnych kursów w internecie.
Jest ich bardzo dużo,ale nie wszystkie dla początkujących ,
w dodatku leworęcznych.
Najlepszy wydał mi się kurs Uli z bloga Sen mai
Odtwarzałam film kilka razy,kiedy
czegoś nie zrozumiałam ,
odtwarzałam po raz kolejny i kolejny raz..
Przekładanie na lewa rękę tez nie jest rzeczą łatwą ,no ale jakoś wyszło .
Planuje ich jeszcze więcej,na pewno coś fajnego powstanie!
Widziałam ze dużo z Was postanowiło nauczyć sie szydełkować .
I nie dziwie się bo z kursami Uli wszystko wydaje się bardzo proste.
Dziękuję za świetne kursy Ula :-)
No i wyszły naprawdę super i pięknie dobrane kolory. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńśliczne sa ,tez chcę sie nauczyć ,ale nie mam cierpliwosci i wole "na żywo" ;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Maga,ciesze się ze Ci się podobają :-)
OdpowiedzUsuńAvrea,ja miałam okazje "na żywo" ale ochoty brakowało:D Kiedy nadeszły chęci pozostał internet :-) Kiedy dopadła mnie choroba i byłam zmuszona pozostać w łóżku,postanowiłam się nauczyć :-)
Serdecznie pozdrawiam
Bardzo ładne pastelowe serduszka , gratuluję udanych pierwszych kroczków w szydełkowaniu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka! Sama niedawno zaliczyłam naukę serduszek właśnie i filmiki Uli były nieocenione :)
OdpowiedzUsuńAle piękne i te kolorki cudowne:)
OdpowiedzUsuńCudne kolory :)
OdpowiedzUsuńJa również wzięłam się trochę za szydełko ;)
Pozdrawiam
Bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńZobaczysz, że szydełkowanie wciąga :)
Serduszka śliczne...pięknie dobrane kolory:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Milka.
Hej Kropelko piękne te Twoje rękodzieła. Zapraszam Cie na mój blog i do grona moich obserwatorów
OdpowiedzUsuń