czwartek, 4 kwietnia 2013

...i po Świętach...szydełko i zdobycze.

Witajcie!
Jak Wam minęły Święta?
Mam nadzieje ze były bez śniegu?!
Wiosny jak nie było tak dalej nie ma.
Na dworze zimno i wietrznie!
Przyznam się ze powoli wymiękam..słońca mi trzeba!!!!
...
Ja dalej z szydełkiem w ręce !
Zachwycam się  kolorami i ciesze  jak dziecko 
ze w końcu udało mi się to opanować :-)
Tym razem korzystałam z kursu na african flower u Kotbury







Do mojej malej kolekcji starych książek,doszły trzy egzemplarze :-)





Zakupiłam  sobie tez  stara linijke..
Ciekawa jestem komu kiedyś służyła?


A na koniec migawka z lasu...
Serdecznie Was pozdrawiam i życzę pięknego dnia :-)




13 komentarzy:

  1. Jakie cudne kolory tych dzierganek. Dobrze, że choiaż w sieci można trochę koloru złapać.
    Pozdrawiam serdecznie:)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. same cudnosci ... moja mam własnie takie antykowe ksiązki wyszukuje i zbiera ... ma nawet oprawione w prawdziwa skóre ... przecudne sa te szydełkowe kwiateczki pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha! Bez śniegu, żarty :D My nawet w poniedziałek rodzinną bitwę na śnieżki sobie urządziliśmy :D super było :D
    Kwiatki piękne wydziergałaś :)))
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  4. Boooskie kolorki, aż się zaśliniłam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie sniegu zatrzęsienie , piekne szydełkowe tworki :)
    i jakie piekne książki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolorek zielonkawo-niebieskiej ksiązki cuuuuudny:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne dziergadełka :) A książkowych zdobyczy można pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuje za odwiedziny, widzę ze szydełko to twoja pasja ....super...Ja już chyba swoje wyrobiłam...)))Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  9. Fjny blog i z przyjemnością dołączę to Twoich obserwatoró!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Szydelkowe musterki, cudne... tez uwielbiam Trödel i cala jego otoczke...
    pozdrawiam cieplutko z malego miasteczka
    w okolicach Köln
    ania

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny efekt uzyskałaś na mebelku!Widzę ,że odbitki na papierze do transferu są dużo ładniejsze,niż nitro.pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj.Pięknie,pięknie tu u Ciebie.Zostaję na dłużej.Pozdrawiam z Dobrych Czasów i zapraszam w wolnej chwili w odwiedzinki na kawkę.Miłego dnia.Prawdziwa z Ciebie artystka

    OdpowiedzUsuń
  13. Obejrzałam sobie Twoje shabby, ksiązki cudne (co za daty !), kredens, krzesło do odnowienia, piękne fragmenty kuchni, w ogóle bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia, ujęcie świata w fotografiach i zdobycze z pchlich targów....pozdrawiam, isza

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i odwiedziny :-) Bedzie mi milo jeśli jeszcze tu wrócisz:)