Wlasnie takie pudelko zrobilam dla mojej Vi.
Korzystalam z kursu na Cafeart.pl,i dzisiaj sluzy ono jako pudelko na puzle.
Do pelni szczescia potrzeba nam jeszcze dwa takie same,wtedy to
Kubusiowe puzle mojej coreczki beda mialy swoje domki :-)
A teraz to zmykam pod kolderke.Po chorobie mezusia i Vi,dopadlo i mnie :-(
Czuje sie strasznie,gardlo,glowa,kaszel..umieram...
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę i polecam gorące mleko z prawdziwym miodem. Pudełko bardzo fajne :D :D. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń