czwartek, 23 października 2014

szydełkiem na zielono,diy

Witajcie :-)
Jakaś  wena szydełkowa  mnie opętała ,bo z tymi 
metalowymi pałeczkami nie mogę się rozstać :-)

 

W miedzy czasie tworze  jeszcze żołędzie  ale głownie to głowę
 mi zawróciło
  szydło numer siedem .Chciałam spróbować  jak się 
szydełkuje większym i muszę
 powiedzieć ze rewelacja!
 

O ile ciężko mi szydełkować małym szydełkiem i włóczką(taka kudłatą)  ,tak
 takim grubaskiem przychodzi to z łatwością :-)

 

 Nawet nie wiem kiedy zrobiła  się
 taka osłonka  na doniczkę :-)
Fajny pomysł,jeżeli brakuje Wam osłonek  w odpowiednim kolorze :-))


 




Buziaczki i do następnego  razu!
xoxoxo
Kropelka



5 komentarzy:

  1. Kiedyś moja mama ucięła ze spodni dżinsowych- dzwonów nogawki i nałożyła na doniczki, rozbawiła nas tym bardzo. Twoje wyglądają równie oryginalnie, zwłaszcza w tym pięknym zielonym kolorze. Super :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się prezentuje:) Za mną też chodzi szydełko ale póki co tylko w myślach:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dobrze mieć takie umiejetnosci, super zrobiłeś tę oslonke, a dodatkowo w bardzo energetycznym kolorze:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cuuuudna ta zieleń!:) A duże szydełkiem też lubię dziergać, szybko powstaje coś miłego dla oka:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i odwiedziny :-) Bedzie mi milo jeśli jeszcze tu wrócisz:)